środa, 8 listopada 2017

"Dzień Targowy" James Sturm.

Wydawca, na ostatniej stronie, reklamuje ten komiks jako "(...)ponadczasowa opowieść o tym, jak mechanizmy gospodarcze i siły społeczne wpływają na losy jednostki." mi jednak osobiście wydaje się, że takie postawienie sprawy spłaszcza tę historię i wręcz ją zubaża. Mam wrażenie, że to bardziej ubrana w ciekawe, historyczne realia osobista opowieść autora o wewnętrznym dojrzewaniu (we wczesnej wersji Dzień Targowy miał być książką przeznaczoną dla dzieci) oraz swego rodzaju medytacja nad tym co oznacza bycie artystą.